Dnia 10 czerwca, aby upokorzyć tanich prowokatorów obecnego rządu musimy zorganizować spokojny Marsz Milczenia. Tylko transparenty, odmawiane we własnym wnętrzu modlitwy oraz w 100% czarne ubrania na znak nieustającej żałoby. Dyscypliną i spokojem pokonamy wszystkie przeciwności. Nawet Tusk Vision Network będzie miało problem z pokazaniem nas w złym świetle.
Apeluję do WAS CZYTELNICY! Głoście ten pomysł gdzie się tylko da. Piszczie do swoich Klubów Gazety Polskiej, do swoich posłów, informujcie rodzinę oraz znajomych. Kilka tysięcy cichych i pokornych to to czego nikt się spodziewa.
Komentarze